Jesteśmy Moses
Jest nas dwóch. Jeden ma na imię Ernest i wie o rowerach wszystko, drugi ma na imię Kamil i jest dobry w załatwianie spraw. Jesteśmy historią pandemiczną, jakich pewnie sporo dookoła. Od zawsze kochaliśmy rowery. Obaj wolimy pracować fizycznie niż przy komputerach i obaj marzyliśmy o tym, żeby robić coś swojego-rowerowego.
Od pomysłu do produktu minęły dwa lata. Jakiś milion maili. Setki telefonów. Przyspieszony kurs handlu międzynarodowego, cła, wewnątrzwspólnotowego obrotu towarami.
Rowery robimy z serca nie z potrzeby zarobku. Nie mamy zbyt wiele do ukrycia, więc poniżej znajdziesz nasze socjale.
Od pomysłu do produktu minęły dwa lata. Jakiś milion maili. Setki telefonów. Przyspieszony kurs handlu międzynarodowego, cła, wewnątrzwspólnotowego obrotu towarami.
Rowery robimy z serca nie z potrzeby zarobku. Nie mamy zbyt wiele do ukrycia, więc poniżej znajdziesz nasze socjale.